Nie zawracam w drugą stronę Mam dużo do stracenia - bo przeszedłem długą drogę I nie wywrócę się, nawet gdy podkładasz nogę Jeśli zapadnie zmrok, i upadnę tu przy tobie (tobie, tobie) Czemu się one na mnie uwzięły? Serio, nie chcę być taki jak ty kiedyś Zraniłaś mnie przecież wtedy Odeszłaś a w sumie to nie wiem kiedy Dałem drugiej zaufania kredyt Odeszła szybciej - już nie chciałem wierzyć Umarłem w środku - nie chciałem przeżyć Kolejny raz, jak wysoko mogę mierzyć (yeah) Nie chcę Ciebie w moim życiu Kiedyś byłaś numer jeden - i to jest twój tytuł Już nie chcę widzieć Cię (o nie, o nie) Nie chcę widzieć Cię (o nie, o nie, o nie-e) Nie chcę Ciebie w moim życiu! Kiedyś byłaś numer jeden - i to jest twój tytuł! Już nie chcę widzieć Cię! (o nie, o nie) Nie chcę widzieć Cię (już nigdy) To wstanę żeby później znaleźć dla nas ogień Moje wszystkie sekrety to też są sekrety twoje Ludzie są potworami przed którymi Cię obronię Będę twoim rycerzem - chociaż w środku drzemie chłopiec (ey) Ile widziałem tych zdrad!? Ile musiałem jej dać!? Widziałem smutek i poznałem płacz Wiem, że ona czuje strach - ale nie musi się bać Jestem przy Tobie i chronię twój świat! Jestem przy Tobie i chronię twój świat! (He, he, he - hy) Nie będę grał w tą waszą grę Mam za dużo na głowie, żeby tym przejmować się Każdego mego dnia, zaczynam nową partię! Nie potrzebuję was - bo to ja rozkładam talię! talię! (wooo) Nie chcę Ciebie w moim życiu Kiedyś byłaś numer jeden - i to jest twój tytuł Już nie chcę widzieć Cię (o nie, o nie) Nie chcę widzieć Cię (o nie, o nie, o nie-e) Nie chcę Ciebie w moim życiu! Kiedyś byłaś numer jeden - i to jest twój tytuł! Już nie chcę widzieć Cię! (o nie, o nie) Nie chcę widzieć Cię (już nigdy)