Już prawie północ, nie mówię za dużo słów
Spaliłem pół paczki szlugów, chyba starczy, zwijam już
Zamawiam Uber, do ciebie piszę wiadomość
Hey how you doing, chyba już spierdalamy stąd
Wreszcie jest ciepło, ja czuję wszystko razy dwa
Czekasz na stacji, masz zawstydzony wzrok a ja
Mijam przeszkody, zagadał mnie znów jakiś typ
Subtelnie spławiam, otwieram ci taksówki drzwi
Czuję się świetnie, za mocno ściskam twoją dłoń
Ale nareszcie, nie siedzę tutaj on my own
Te światła miasta, migają mi w odbiciu szyb
Może to false start, lecz nie obchodzi mnie to nic, bo
Dzisiaj czas nie liczy się
I choć wiem, że noc już krótka jest, mhm
Więc nie zasypiaj proszę cię
Ja tak chcę tu z tobą być na zawsze, wiesz
Już dochodzi druga, wszystko dzieje się tak szybko
Czuję Twój wzrok, wpisuję kod, winda na dziesiąte piętro
Zaginamy czasoprzestrzeń jakbyśmy właśnie wzięli M-kę
Czuję się świetnie, bo
You're staring at me like there's nothing else but you and I
Niech ta chwila trwa, moje dłonie, twoja twarz
Jasne niebo daje sygnał, że ucieka czas
Cały świat stop, stop, kiedy blisko Ciebie mam
Już jestem w półśnie
Widzę twój uśmiech w kącikach ust
W odbiciu luster
W mojej łazience zmywasz tusz
Teraz wiem to takie piękne, ty i ja
Powiedz, czy brzmię banalnie? bo już mam ten dziwny stan
Dużo, mało myśli jednocześnie, chaos w głowie mam
Zmienne tętno, mocniej, bliżej, znów brak tlenu, gettin' high
Dzisiaj czas nie liczy się
I choć wiem, że noc już krótka jest, mhm
Więc nie zasypiaj proszę cię
Ja tak chcę tu z tobą być na zawsze, wiesz
Dzisiaj czas nie liczy się
I choć wiem, że noc już krótka jest, mhm
Więc nie zasypiaj proszę cię
Ja tak chcę tu z tobą być na zawsze, wiesz
695832
Wolę ten moment niż gdy zostaję sam
I niby nic, niby mamy taki quiet time
No to już wiesz, jak się czuję kiedy jesteś tam
Kiedy jesteś tam
Kiedy jesteś tam
Tararara
Pararampam pararam
Поcмотреть все песни артиста