Zwykłe fabryki w procesie produkcji Wzmacnianym kłamstwem, trucizną korupcji Powstaje produkt całkiem nowy, jest na nie sprawny i odlotowy W tym piekle stoję w postaci Jonasza I w wielkim kotle ognisko wygaszam Wtłaczam nadzieję w maleńkie serca Stłoczone w cielsku wielkiego producenta Widzę tylko dymu słup, gdzie kolczasty wisi drut Widzę tylko dymu słup, gdzie kolczasty drut Widzę tylko dymu słup, gdzie kolczasty wisi drut Widzę tylko dymu słup, gdzie kolczasty drut W wielkim cielsku wielkiej fabryki, gdzie produkuje się zastrzyki I wbija w głowy jej mieszkańców by byli cicho bez kagańców W tym piekle stoję w postaci Jonasza i w te zastrzyki wirusy wtłaczam Zarażam strachem ich maleńkie serca Stłoczone w cielsku wielkiego producenta Widzę tylko dymu słup, gdzie kolczasty wisi drut Widzę tylko dymu słup, gdzie kolczasty drut Widzę tylko dymu słup, gdzie kolczasty wisi drut Widzę tylko dymu słup, gdzie kolczasty drut Widzę tylko dymu słup, gdzie kolczasty wisi drut Widzę tylko dymu słup, gdzie kolczasty drut Widzę tylko dymu słup, gdzie kolczasty wisi drut Widzę tylko dymu słup, gdzie kolczasty drut