Banalnie kończy się ten dzień
Nudnawy film i coś na sen
Nie czekam na nic,
Dawno już do mnie nawet nie dzwonisz
I nagle puka ktoś do drzwi
Otwieram widzę że to Ty
I chociaż wiem że kłamiesz
Znów nie mam sił by się bronić
(Oooo...)
To Twoja wina, Twoja wina,
(Oooo...)
Bez happy endu smutny finał,
Wciągasz jak video gra,
Kradniesz mój najlepszy czas,
I znów (Oooo...)
To Twoja wina.
Nabrałem się na tani chwyt,
Uciekłaś nie mówiłaś nic,
Za każdym razem kiedy uwierzę,
Ty znów odchodzisz,
Dobiłaś mnie kolejny raz,
To ze mną jest coś nie tak,
Bo ledwie się pozbieram znów czekam,
Kiedy to zrobisz.
(Oooo...)
To Twoja wina, Twoja wina,
(Oooo...)
Bez happy endu smutny finał,
Wciągasz jak video gra,
Kradniesz mój najlepszy czas,
I znów (Oooo...)
To Twoja wina,
(Oooo...)
To Twoja wina, Twoja wina,
(Oooo...)
Bez happy endu smutny finał,
Wciągasz jak video gra,
Kradniesz mój najlepszy czas,
I znów (Oooo...)
To Twoja wina.
(Oooo...)
To Twoja wina, Twoja wina,
(Oooo...)
Bez happy endu smutny finał,
Wciągasz jak video gra,
Kradniesz mój najlepszy czas,
I znów (Oooo...)
To Twoja wina,
Поcмотреть все песни артиста