Od gór aż do morza płyń wodo płyń Przez czyste przestworza wiej wietrze wiej Od zmierzchu do świtu płoń ogniu płoń O Ziemio nas wszystkich, kochaj i chroń Miej w opiece jak my mamy Ciebie By przez ciebie dojrzeć do siebie Tu przy ogniu wiatr lekko drżą cienie Na skraju lasu tam gdzie nasze korzenie Świt jak kryształ a w nim ciszy brzmienie Sama miłość i światło dla ciebie Miłość i światło dla ciebie Miłość i światło Od gór aż do morza płyń wodo płyń Przez czyste przestworza wiej wietrze wiej Od zmierzchu do świtu płoń ogniu płoń O Ziemio nas wszystkich, kochaj i chroń Miej w opiece jak my mamy Ciebie By przez ciebie dojrzeć do siebie Tu przy ogniu wiatr lekko drżą cienie Na skraju lasu tam gdzie nasze korzenie Świt jak kryształ a w nim ciszy brzmienie Sama miłość i światło dla ciebie Miłość i światło dla ciebie Miłość i światło Od gór aż do morza płyń wodo płyń Przez czyste przestworza wiej wietrze wiej Od zmierzchu do świtu płoń ogniu płoń O Ziemio nas wszystkich, kochaj i chroń Miej w opiece jak my mamy Ciebie By przez ciebie dojrzeć do siebie Tu przy ogniu wiatr lekko drżą cienie Na skraju lasu tam gdzie nasze korzenie Świt jak kryształ a w nim ciszy brzmienie Sama miłość i światło dla ciebie Miłość i światło dla ciebie Miłość i światło Od gór aż do morza płyń wodo płyń Przez czyste przestworza wiej wietrze wiej Od zmierzchu do świtu płoń ogniu płoń O Ziemio nas wszystkich, kochaj i chroń Miej w opiece jak my mamy Ciebie By przez ciebie dojrzeć do siebie Tu przy ogniu wiatr lekko drżą cienie Na skraju lasu tam gdzie nasze korzenie Świt jak kryształ a w nim ciszy brzmienie Sama miłość i światło dla ciebie Miłość i światło dla ciebie Miłość i światło