Kiedyś wszystkiego nam się chciało Kiedyś wszystkiego nam było za mało Kiedyś chodziliśmy po wodzie Kiedyś nasza miłość była w modzie Dzisiaj na ławeczkach siedzimy I o dawnych Maryniach ględzimy Dzisiaj los nam płynie wspak I na dysku pamięci brak Młodości wróć, cierpienie skróć Młodości wróć, cierpienie skróć Nie musisz być chmurna, durna Możesz już nie być taka jurna Młodości wróć, cierpienie skróć Młodości wróć, cierpienie skróć Nie musisz być chmurna, durna Możesz już nie być taka jurna A może jeszcze coś nam się przydarzy A może jakieś światło nam w głowie zajarzy A może jeszcze, mój ładny Boże Rzucisz nam coś, co nam pomorze Młodości wróć, cierpienie skróć Młodości wróć, cierpienie skróć Nie musisz być chmurna, durna Możesz już nie być taka jurna Młodości wróć, cierpienie skróć Młodości wróć, cierpienie skróć Nie musisz być chmurna, durna Możesz już nie być taka jurna