Kiedy rodzisz się... nawet góry toną we krwi Będąc dzieckiem pragnień nadzieją zabarwiasz złe sny Bredząc... trzy po trzy powiedziałeś, że TY Jesteś Władcą Snów - uwierzyli bez słów Krok po kroku... ich opętałeś Kat oszalał brodząc we krwi Tak TWÓJ lud bezmyślnie pogrążał swój kraj Wierząc ślepo... w CIEBIE... szedł dalej... próbując Odnaleźć swój Raj Bredząc... trzy po trzy przypomniałeś, że TY Jesteś Władcą Snów - wierzyli bez słów Poszli w ogień za TOBĄ - zginęli PRZED! Powiększając armię... CIENI Umieram - gdy widzę jak... błądzimy we mgle Umieram - gdy czuję, że... trwamy we śnie Umieram - bo wiem, że TY nie rozumiesz, że ja Umieram - gdy widzę jak TY Chciałeś dać SWEGO Boga innym, choć tego nie chcieli Żyli w zgodzie, spokoju - swojego Boga już mieli Bredząc... trzy po trzy oznajmiłeś, że TY Dasz im Władcę Snów Nie pojęli TWYCH słów Więc zginęły miliony - ich słowa brzmiały dziwnie TEN SAM BÓG NOSIŁ INNE IMIĘ! Umieram - gdy widzę jak... błądzimy we mgle Umieram - gdy czuję, że... trwamy we śnie Umieram - bo wiem, że TY nie rozumiesz, że ja Umieram - gdy widzę jak wciąż ... fanatyzm jest przekleństwem narodów Kult jednostki, religijny, polityczny, nacjonalizm Będą zawsze tym samym – czarną stroną człowieczeństwa NIC NIE TŁUMACZY MORDERSTWA! Umieram - gdy widzę jak... błądzimy we mgle Umieram - gdy czuję, że... trwamy we śnie Umieram - bo wiem, że TY nie rozumiesz, że ja Umieram - gdy widzę jak TY Kiedy umierasz - spokój gasi ich łzy Lecz z odejściem twoim wkrótce nadchodzą złe sny Koniec prawie zawsze jest początkiem Bredząc... trzy po trzy wtedy zjawiasz się TY! Jesteś Władcą Snów - ZAWSZE idą bez słów! I ZNÓW ZGINĄ MILIONY GDY WRAZ Z DZIEĆMI SWYMI ZMIENISZ INNY KRAJ W KRAINĘ CIENI!!! Umieram - gdy widzę jak... błądzimy we mgle Umieram - gdy czuję, że... trwamy we śnie Umieram - bo wiem, że TY nie rozumiesz, że ja Umieram - WCIĄŻ WIDZĄC TO